Kolejny intensywny dzień za nami.
Młodsza grupa rozpoczęła go od wizyty w Wolińskim Parku Narodowym.
Dzieci miały okazję zobaczyć żubry, orła bielika, dziki (i chyba te jednak zrobiły największe wrażenie).
Dalej zwiedziły Park Zdrojowy, promenadę, posmakowały lodów przy molo.
Kolejny punkt wyprawy to Jeziorko Turkusowe.
Po powrocie do ośrodka i obiedzie planowaliśmy zorganizować grę miejską, jednak dzieci prawie jednogłośnie stwierdziły, że wybierają popołudnie na plaży, zabawy w piasku i moczenie nóg do kolan :)) w morzu.
W czasie, gdy maluchy szalały w Międzyzdrojach, starsza grupa biegała po Rewalu i rozwiązywała kolejne zagadki gry miejskiej.
Po czym ruszyła szlakiem maluchów.
Po kolacji, spacerze po mieście i ostatnich zakupach, grach i zabawach na terenie ośrodka, spotkaliśmy się przy ognisku. Dzień zakończyliśmy na plaży. A co tam robiliśmy? Zgadnijcie :)