Zabawa na placu zabaw, wychowawczyni czterolatków chcąc rozbawić dzieci, wchodzi z nimi na zjeżdżalnię.

– Ciekawe, czy uda mi się zjechać?

– Raczej nie..

– Czemu?

– Bo jest pani za gruba i za stara, ale i tak się w pani zakochałem!

Czarek K., grupa 4-latków.

 

Zabawa nowej wychowawczyni z grupą czterolatków.

– Wiecie, że Wy jesteście moje starszaczki kochane?

Całą sytuację obserwują czwartoklasiści zza drzwi.

– Proszę pani, jak my jesteśmy starszaki, to ci za drzwiami to już chyba wapniaki!

Z pozdrowieniami dla Jagody i Michała ;)

Oliwia R., grupa 4-latków.

 

Pierwszoklasistka ogląda katalog z Avonu i pokazuje bratu kosmetyki z serii Barbie.

– To wszystko możesz mi kupić.

– Aśka to prawie stówa, a Ty nie lubisz Barbie.

– Już lubię. No to kup mi chociaż wodę kiblową! [toaletową] ;)

Asia D., klasa I.