Od samego rana trwały u nas przygotowania do kolejnej wizyty Babć i Dziadków.
Uczniowie klas IV robili wszystko, by ich dziadkowie poczuli się tu jak w domu.
I zdaje się, że się udało.

Były życzenia, wspólne śpiewanie, salwy śmiechu, uściski.
Ale o to w tym święcie przecież chodzi.
Było nam niezmiernie miło, tym bardziej, że niektórych dziadków gościliśmy już po raz drugi czy trzeci, a z niektórymi spotkamy się jeszcze w najbliższym czasie.

Fotorelacja