Piłowaliśmy, szlifowaliśmy, tłukliśmy młotkiem. Niby prace ciężkie, a efekt tak delikatny. Przybite gwoździe owinęliśmy delikatną włóczką i własnoręcznie wykonana dekoracja do pokoju gotowa!

Tak sobie spędzamy kreatywne środowe popołudnia.

Fotorelacja