Piątek, 2016-01-22 to ostatni dzień półkolonii w naszym Zespole.
Przebiegały one pod hasłem “Podróże po Europie”.

I to nasze wspólne podróżowanie zakończyliśmy w Polsce, a dokładniej w stolicy Dolnego Śląska. Tym razem nie było to już wycieczka palcem po mapie, a realny wyjazd.

Spotknie z Wrocławiem rozpoczeliśmy od zwiedzania powstałego w grudniu 2015 Hydropolis. Jest to fenomenalna, multimedialna prezentacja o naturze życiodajnego związku chemicznego H2O.
W Hydropolis znalazły się 64 interaktywne instalacje. To na przykład rekonstrukcje starożytnych urządzeń do pompowania wody, wirtualna makieta Nilu, czyli najdłuższej rzeki świata, multimedialny stół, pokazujący układ wodociągów we Wrocławiu, rzeki, mosty, a także obszary zalane podczas powodzi tysiąclecia.

Zwiedzanie zaczynamy od poznania batyskafu „Trieste”, którym po raz pierwszy badano głębiny Rowu Mariańskiego. Można wejść do środka i usiąść za jego sterami.

Na wystawie można też przenieść się na rafę i zanurkować z ławicą ryb, poznać znaczenie wody w różnych religiach świata, przyjrzeć się temu, jak na przestrzeni wieków dostarczano wodę do miast, jakie znaczenie woda ma dla naszego organizmu. Nie brakuje tu też stołów laboratoryjnych, przy których nie tylko młodzież może wykonywaćdoświadczenia fizyczne, np. patrzeć na lewitującą kroplę wody.

Po Hydropolis przyszedł czas na odwiedzenie drugiego pod względem wysokości (po Pałacu Kultury i Nauki) budynku w Polsce – Sky Tower.
Ściany, całkowicie przeszklone, dają wrażenie niekończącego się horyzontu.
Przy tak pięknej pogodzie jaką mieliśmy, mogliśmy nacieszyć się niesamowitymi, imponującymi widokami.

Ostatni punkt programu to obiad. Może nie do końca zdrowy, ale jak lubiany przez dzieci. Tu nie trzeba nikogo namawiać do zjedzenia całego dania. A dokładki? No cóż dzieci ustawiały się w kolejkę, by zamówić kolejne dania.
Obiad z akcentem amerykańskim nie polskim. Tak na zakończenie naszych półkolonijnych podróży – tym razem już po kuchniach Świata Emotikon smile.

Kolejne półkolonie już niebawem.
Kochani, będzie z pewnością równie ciekawie, tego możecie być pewni.

Fotorelacja