Drodzy Państwo, już niedługo Państwa pociechy po raz pierwszy przekroczą próg przedszkola. Pewnie zastanawiacie się jak to będzie, co Was czeka, jak reagować, co robić i jak się przygotować do tego ważnego w życiu Waszego dziecka wydarzenia.

Płacze, krzyczy, łapie cię za spódnicę, prosi, byś go nie zostawiała… Taką sytuację przeżywa prawie każdy rodzic. Co zrobić, by nasze dzieci chętnie i z radością rozpoczynały przygodę z przedszkolem?
Wbrew pozorom pytanie to zadają sobie nie tylko rodzice maluszków. Zdarza się także, że i starsze dzieci mają z tym kłopot. Nie ma w tym nic dziwnego lub niepokojącego. Należy pamiętać, że wrzesień jest miesiącem adaptacyjnym, i nie wpadać w panikę! Niektóre dzieci, podobnie jak dorośli, radzą sobie z nową sytuacją łatwiej i szybciej, inne potrzebują na to więcej czasu.

Kochani Rodzice! Rozstanie z Wami, często po raz pierwszy w życiu, na kilka bardzo długich godzin, jest szczególnie dla 3- czy 4-latka, ale również dla starszych dzieci, dużym przeżyciem.

To Wy musicie panować nad swoimi emocjami, by dodatkowo nie potęgować u dziecka niepokoju, bo i tak w mniejszym lub większym stopniu pojawi się on w związku z nową dla niego sytuacją. Zapewnijcie spokojnie swoją pociechę, że ją kochacie i że jest dla Was najważniejsza, dlatego przyjdziecie po nią jak najszybciej, jak to będzie możliwe, by razem spędzić czas przed dobranocką. Dobrze jest zaplanować jakieś wspólne zajęcia na popołudnie! Ale danej obietnicy ZAWSZE trzeba dotrzymać, więc obietnica musi być przemyślana i możliwa do zrealizowania.

OTO KILKA RAD NIE TYLKO DLA POCZĄTKUJĄCYCH RODZICÓW PRZEDSZKOLAKÓW:

1. Wyjdźcie z domu na tyle wcześnie, by po drodze do przedszkola mieć czas na rozmowę i nie poganiać malucha w zdenerwowaniu.
2. Zdecydowanie i spokojnie żegnajcie się z pociechą, jednak nie na tyle długo, by nie przedłużać trudnego rozstania.
3. Płaczącemu brzdącowi powiedzcie, że teraz pocieszy go jego pani, ponieważ Wy musicie spieszyć się do pracy, by równie szybko wrócić po niego przed końcem przedszkolnych zajęć.
4. Wspomnijcie, że teraz czekają na niego inne dzieci, które chcą się z nim bawić i nowe zabawki.
5. Pamiętajcie, że wszystkie dzieci, gdy tylko znajdą się w sali, włączają się w zajęcia, wspólne zabawy, posiłki, rysowanie, śpiewanie, spacery – dlatego nawet przez minutę nie pamiętają o smutku
6.Jeśli minęło już dużo czasu, sytuacja się nie zmienia, dobrze, by któreś z Was wzięło kilka dni urlopu. Będzie wtedy możliwość, aby wyciszyć negatywne emocje oraz stopniowo przedłużać pobyt dziecka w przedszkolu. Wtedy łatwiej zaakceptuje ono nową sytuację.
7. Ale nawet najlepiej przygotowane do pójścia do przedszkola dzieci mogą mieć trudności adaptacyjne, przejawiające się w większości przypadków płaczem, często niechęcią do jedzenia. Należy wtedy przyjrzeć bacznie się sobie, gdyż obawy i niepokoje członków rodziny, rodziców, dziadków i opiekunów mogą w sposób nieświadomy być przelane na dziecko i tym samym utrudnić proces adaptacji przedszkolnej.
8. Przygotuj się, że przystosowanie się dziecka do nowych warunków może trwać od kilku dni do kilku miesięcy (np. kiedy maluch ma już wcześniejsze złe doświadczenia z adaptacją)
9. Przygotuj się na okazywanie przez dzieci trudnych uczuć (niektóre maluchy, mimo dobrego funkcjonowania w przedszkolu, po spotkaniu z rodzicem lub wieczorem odreaguje trudne emocje), a także na to, że przedszkolak może potrzebować większej niż dotychczas uwagi i troski ze strony opiekunów.

CZEGO NIE ROBIĆ, BY NIE ZNIECHĘCIĆ DZIECKA DO PRZEDSZKOLA:

1. Nie spieszyć się rano przed wyjściem do przedszkola (dziecko będzie spokojniejsze, a następnego dnia nie będzie miało przykrych wspomnień)
2. Nie straszyć malucha przedszkolem i panią wychowawczynią
3. Nie zabraniać dziecku, by zabrało swoją ulubioną małą przytulankę (doda mu otuchy)
4. Nie łamać danego słowa – odbierać pociechę wtedy, kiedy obiecaliśmy przyjść (np. zaraz po obiedzie)
5. Nie krytykować prób samodzielności – dziecko będzie pewniejsze siebie w grupie
6. Nie mówić o spaniu w przedszkolu – większość dzieci boi się tego, dlatego leżakowanie najlepiej nazywać odpoczywaniem.
7. Nie dawać dziecku nowych, nie znanych mu rzeczy – np. do mycia (ręcznik, szczoteczka do zębów, kubeczek) czy do przebrania – gdyż wzmagają one poczucie zagubienia w nowym, nieznanym otoczeniu, natomiast stare dodają otuchy.
8. Nie porównywać malucha do innych dzieci, które szybciej się adoptuje.
9. Nie wymykać się przez rodzica po cichu, by dziecko go nie widziało.
10. Nie tłumaczyć zbyt dużo, dlaczego dziecko powinno chodzić do przedszkola.

Aby ułatwić dziecku przystosowanie do nowej sytuacji warto również:
– przed zaprowadzeniem dziecka do przedszkola opowiedz mu, czego może się spodziewać, czytaj książeczki na ten temat, rozmawiaj o jego wyobrażeniach, obserwujcie starsze przedszkolaki na placu zabaw,
– postaraj się ułatwić dziecku funkcjonowanie w przedszkolu, np. dobierz odpowiednie ubrania (spodnie lub spódniczka na gumce, bluzeczka wkładana przez głowę a nie na guziki, buty na rzepy itp.), poćwicz w domu zgłaszanie potrzeb fizjologicznych i innych, pozwól poeksperymentować z samodzielnym jedzeniem czy korzystaniem z toalety, a także realistycznie opowiedz o tym, jak będzie wyglądał czas spędzany w przedszkolu,
– staraj się przychodzić po dziecko wtedy, kiedy ono się jeszcze dobrze bawi – początkowo to mogą być nawet dwie – trzy godziny. Pamiętaj, że to ty decydujesz o tym, kiedy odbierasz dziecko z przedszkola,
– powiedz dziecku, kiedy po nie przyjdziesz (po obiedzie, przed drzemką, itp., ) i poinformuj o tym wychowawcę,
– stopniowo, wraz z rosnącą gotowością dziecka do pozostawania w przedszkolu i po uzgodnieniu tego z nim, przedłużaj jego czas pobytu w placówce,
– rozmawiaj z dzieckiem o jego uczuciach związanych z pobytem w przedszkolu, zarówno tych pozytywnych, jak i tych trudnych,
– w okresie adaptacji staraj się nie wprowadzać dodatkowych dużych zmian w życiu rodziny.

I na koniec jeszcze kilka słów o tym, jak funkcjonuje nasze przedszkole.
Dzieci schodzą się do przedszkola do godziny 8:00 (oczywiście mogą korzystać z dowozów, możecie je Państwo sami przywozić do nas).
Maluszki o godz. 7:35 przechodzą do swojej sali. Od rana jest czas na wspólną zabawę, zabawę dowolną i uczenie się funkcjonowania w grupie.
Ok. 8:35 maluszki udają się na śniadanie do stołówki. Oczywiście proszę się nie martwić tym, że dziecko jeszcze nie do końca opanowało umiejętność spożywania posiłków. Pomożemy mu w tym z pewnością :). Będziemy też zachęcać do samodzielnego wykonywania wszystkich czynności samoobsługowych (nie tylko jedzenia). Po śniadanku, w sali maluchy w kole witają się, uczą się dni tygodnia, określania pogody itp. Potem przychodzi czas na zajęcia. W zależności od dnia będą to np. albo zajęcia z języka angielskiego, albo rytmika, zumba, zajęcia korekcyjne (gimnastyka), zajęcia logopedyczne i oczywiście zajęcia z wychowawcą. Każdego dnia znajdujemy czas na czytanie dzieciom i naukę słuchania.
Ok. 11:30 dzieci jedzą drugie danie, po którym mają czas na odpoczynek. Po odpoczynku wychodzimy na spacer lub plac zabaw. Staramy się, by dzieci każdego dnia wychodziły na dwór. Każde wyjście i ubierania się czy rozbieranie to świetna lekcja samoobsługi (prośba do Państwa – jeśli dziecko będzie chciało w domu np. samo zakładać butki, proszę mu na to pozwolić, choć może to trwać znacznie dłużej, niż sami byście to Państwo zrobili :)). Ok. 13:30 dzieci jedzą zupkę, po której jest czas na swobodną zabawę. O 14:30, po odjeździe drugiego autobusu, którym znaczna grupa dzieci z przedszkola wyjeżdża do domu, dzieci są łączone w jedną grupę. To czas na zabawy z koleżankami, rysowanie z nauczycielem, czytanie, rozwiązywanie zagadek, gry planszowe itd. Podwieczorek dzieci jedzą ok. 15:00. Jeśli opuszczą przedszkole przed podwieczorkiem, ten jest pakowany do plecaczka.

W co należy wyposażyć Państwa pociechy?:
1) podpisany worek a w nim: podkoszulek lub t-shirt, bluzeczka na długi rękaw , rajstopki, skarpetki, legginsy czy spodnie dla chłopca, 2 pary majteczek – to na wypadek „wypadku” :)),
2) kapcioszki (wygodne, najlepiej z gumeczką. Rzepy często się odczepiają, lub po pewnym czasie tracą przyczepność i dzieci „gubią” kapcioszki). Kapcie proszę podpisać na podeszwie (oba butki). Dzieci często mają takie same buciki i nie chcemy, by doszło do pomyłki :)
3) kaloszki (podpisane) i płaszczyk przeciwdeszczowy (zostaje w przedszkolu),
4) mały plecaczek, z którym dziecko przyjeżdża do przedszkola (dzieci mają gdzie schować swoje pierwsze obrazki, które chcą pokazać mamusi, czy ewentualnie woreczek z brudną bielizną, podwieczorek czy inne skarby),
5) strój na zajęcia korekcyjne – legginsy i obcisła (ciut za mała) koszulka. To pakujemy do worka z ciuszkami do przebrania. Chodzi o to, by Pani prowadząca zajęcia dobrze widziała plecki czy brzuszek maluszka).

Pozostałe rzeczy są w przedszkolu (fartuszek, pościel, przybory plastyczne).

W przedszkolu mamy zasadę, że piątek jest dniem, kiedy dzieci mogą przynieść swoja zabawkę. Od tej reguły wyjątkiem są oczywiście nasze trzylatki. Jeśli mają jakąś ulubioną maskotkę, kocyk, czy coś, co pomoże im się szybko zaaklimatyzować w nowym miejscu – oczywiście jest mile widziane :).

W dniu rozpoczęcia roku przedszkolnego (poniedziałek, 2016-09-05), zapraszamy Państwa z maluchami. Po apelu dzieci będą miały czas na spędzenie kilku chwil w swojej sali. Państwo zaś na obserwację. Tego dnia zachęcamy, by dzieci wróciły z Państwem do domu (takie oswajanie przedszkola). I już od wtorku ruszamy pełną parą :).

Drodzy Państwo, tak już zupełnie na koniec. Często jest tak, że bardziej to my, dorośli, boimy się tej zmiany w życiu dziecka. Ale pamiętajcie, że nie możecie niczego lepszego dziecku zafundować niż przedszkole. To tu nauczy się wchodzić w relacje, nauczy się dzielić nie tylko zabawkami, ale i uwagą dorosłych, tu nauczy się samodzielności. Najważniejsze, co możecie zrobić, to wspierać swoje dzieci, ale w żaden sposób nie okazywać im swoich obaw.

I co najważniejsze:

Rodzicu, przede wszystkim Ty się nie bój, bo projektujesz na dziecko swoje lęki.

Jeżeli Ty się boisz, to jak Twoje dziecko ma się nie bać? Głowa do góry, będzie dobrze 🙂.