Święta Wielkanocne, a właściwie czas tuż przed tymi właściwymi, w naszej szkole obchodzimy od 11 lat w podobny sposób.
Mamy więc już taką swoją tradycję świąteczną.
A owa tradycja, kultywowana skrzętnie i z pietyzmem polega na tym, że wspólnie zasiadamy do Śniadania Wielkanocnego.
I w tym roku było u nas iście wiosennie i świątecznie. 🌱🌷
Nie zabrakło białej kiełbasy, żurku i jajek (zarówno w wersji na wytrawnie jak i na słodko 😊. Było ciasto i owoce przyniesione przez rodziców. Masa radości i moc uśmiechów, było składanie życzeń i stukanie się skorupkami.
A, że pogoda dopisała, to po śniadaniu dzieciaki ruszyły na poszukiwania jajek rozrzuconych przez zajączka. Radość ogromna, choć jajka miniaturowe.
I tak weszliśmy w czas świąteczny. RAZEM, wyjątkowo, tak jak lubimy. 🥰
Zdjęcia: TUTAJ